Ekskluzywny wywiad z pomysłodawcą LepszaPraca.pl – Kamilem Paśko.

Czerwiec 28, 2016
Posted by: admin
Category: Warsztaty

Ekskluzywny wywiad z pomysłodawcą LepszaPraca.pl – Kamilem Paśko. Wywiad przeprowadził Szymon Bazan, Ambasador AKME w siedzibie startupu LepszaPraca.pl.

SB: Kiedy wpadłeś na pomysł platformy LepszaPraca.pl*?
KP: Pomysł pojawił się dwa lata temu, gdy poszukiwałem pracowników do swoich dwóch spółek, ale irytowały mnie obecnie dostępne metody. Widziałem wiele niedociągnięć w rozwiązaniach dla HRu, dlatego w mojej głowie powstał pomysł, aby zrobić portal pracy. Jednak tradycyjnych portali z ogłoszeniami było dużo, a ja chciałem wymyślić coś nowego. Najszybciej rozwijające się firmy skupiają się na crowdeconomy (np.UBER czy AIRbnb), pomyślałem, że chciałbym zastosować ten model przy rekrutowaniu.
Wtedy była to całkowita nowość, takich rozwiązań na rynku nie było, a ja widziałem w tym duży potencjał. Dopiero pół roku później pojawiła się firma oferująca rozwiązania bazujące na podobnej zasadzie.

SB: Jak długo zajęło Ci stworzenie platformy w wersji obecnej?
KP: Od razu po powstaniu tego pomysłu zabrałem się do pracy. Cały proces zajął mi półtora roku.

SB: Czy zanim przyszedłeś na wydarzenie „Od zera do milionera” organizowane przez Akademię Biznesu AKME, szukałeś inwestora lub wspólnika?
KP: Na samym początku chciałem ten pomysł rozwijać ze znajomymi, jednak mieliśmy inne wizje rozwoju platformy, przez co nie udało nam się dogadać. Mój dobry kolega, który zajmuje się inwestycjami podpowiadał mi, abym poszukał inwestora. Szukaliśmy dofinansowania poprzez fundusze Venture Capital, lecz byłem dla nich za małym graczem, nie miałem milionowych obrotów. Gdy wiedziałem, że nie mogę liczyć na dofinansowanie zacisnąłem zęby i powiedziałem: „dobra, odpalam to sam.” I tak zrobiłem.

Pracowałem ciężko, aby w lutym razem z moim pierwszym pracownikiem uruchomić pierwszą wersję platformy. Była dostępna tylko dla wybranych pracodawców. Ja pisałem kod, a on pozyskiwał klientów. Gdy okazało się, że nasi pierwsi klienci są zadowoleni, postanowiłem wyjść z pomysłem do ludzi, oraz dowiedzieć się czegoś więcej o biznesie. Chodziłem na wiele wydarzeń dotyczących prowadzenia i rozwoju start upów, aż trafiłem na Akademię Biznesu AKME. Nie chodziłem na te wydarzenia, aby znaleźć inwestora! To był moment w którym zdecydowałem, że wszystko zrobię sam. Na spotkania chodziłem bo każde na swój sposób mnie inspirowało, mogłem poznawać doświadczenia innych przedsiębiorców i zawsze wyciągałem coś dla siebie.

SB: Co spowodowało, że zmieniłeś zdanie i jednak zdecydowałeś się na zaangażowanie inwestora w swój biznes?
KP: Wcześniej miałem oczywiście rozmowy z innymi inwestorami, mało tego, jeden z nich ocenił mój pomysł jako bardzo dobrze rokujący ale wszyscy chcieli, aby był to bardziej rozwinięty biznes. Przestałem więc szukać i zająłem się pracą. Gdy uczestniczyłem w wydarzeniu Akademii „Od zera do milionera” , nigdy bym nie pomyślał, że jeden z prelegentów postanowi zrobić ze mną biznes! Jednak podczas wystąpienia Tomka Szpikowskiego, na którym opowiadał jak stworzył swój biznes i go rozwijał, zauważyłem że jest to sposób w jaki i ja chciałem to robić. Było to bardzo niecodzienne doświadczenie. Dlatego po wydarzeniu podszedłem do Tomka i powiedziałem „Tomek, mam pomysł na zdobywanie specjalistów, chcesz o nim posłuchać?” Odpowiedział: „A nie boisz się, że Ci go zabiorę? ” Powiedziałem wtedy: „Nie, Ty działasz off-line ja działam on-line, widzę tu świetną synergię!” – I tak to się wszystko zaczęło.

SB: Czy zanim Tomek zgodził się zainwestować w Twój pomysł dużo rozmawialiście? Jakie miałbyś rady dla słuchaczy Akademii Biznesu AKME jeśli chodzi o rozmowy z przyszłym inwestorem?

KP: Gdy tydzień po warsztatach spotkaliśmy się w firmie Tomka, opowiedziałem mu jeszcze raz o moim pomyśle. Tym razem bardziej szczegółowo i on powiedział, że w to wchodzi.
Najbardziej podoba mi się, że nasz układ opiera się na zasadach partnerskich. Nie jest on inwestorem, który tylko daje pieniądze i co miesiąc egzekwuje wynik. Tomek nam pomaga i jest osobiście zaangażowany w rozwój tego przedsięwzięcia. Wzbudził on we mnie duże zaufanie. Znalazłem w nim spójność i szczerość, której szukałem.

Jeśli chodzi o same rady, wszyscy mówią, że musisz mieć świetny biznes plan, działający produkt lub prototyp i najlepiej jeszcze pierwszych klientów. To wszystko jest bardzo ważne bo nas uwiarygadnia, ale nie jest konieczne. Inwestorzy bardzo często kupują nie produkt, a ludzi, dlatego tak ważne jest nasze podejście. Aby wybudować platformęLepszaPraca.pl poświęciłem dwa lata swojego życia, zainwestowałem dużo własnych pieniędzy, aby platforma wyglądała nowocześnie. Biznes plan warto mieć, jednak to nie wszystko. Ważne jak jesteś nastawiony do projektu, czy w niego wierzysz, czy potrafisz zainteresować nim ludzi – jeśli tak, to zainteresujesz też inwestora.

Na pewno są inwestorzy, którzy lubią ryzyko i zainwestują w produkt nawet na etapie pomysłu. Oczywiście więcej jest takich, którzy wymagają, aby twój biznes miał klientów oraz świetny biznes plan. Dlatego jest on bardzo przydatny ale nie konieczny, konieczne jest twoje dobre nastawienie i zaangażowanie.

SB: Jakie największe wyzwania stoją przed Tobą i rozwojem platformy LepszaPraca.pl?
KP: Wyzwań jest dużo, działamy na mocno konkurencyjnym rynku, na którym musimy sobie wyrobić pozycję. Jednym z największych problemów jest brak zaufania, ludzie jeszcze nie wierzą, że za polecenie kandydata są w stanie dostać kilka tysięcy złotych, dlatego będziemy to zaufanie budować. Cały czas musimy edukować rynek, ponieważ choć przez platformę można zarobić duże pieniądze, nie jest to “kliknij i zgarnij pięć tysięcy”. Pracodawcy oferują niemałe pieniądze, ale jest to wynagrodzenie za poświęcony czas. Jeśli chcesz być pewny, że je zdobędziesz musisz się zaangażować, porozmawiać ze swoimi znajomymi oraz wykonać pewną określoną pracę.

Wierzę, że uda nam się przekonać ludzi, że warto poświecić 10 minut dziennie i polecać LepszaPracę swoim znajomym, ponieważ może być to świetne źródło dodatkowego zarobku. Czasem wystarczy polecić jednego lub dwóch kandydatów miesięcznie, aby dostać 4-5 tysięcy złotych.

Zależy nam też na zwykłych kandydatach, którym chcemy ułatwić zdobycie lepszej pracy – musimy dać się im poznać i pokazać, że warto korzystać z naszych usług. Konkurencja ma tutaj przewagę jeśli chodzi o środki, lecz my stawiamy na innowacyjność oraz bardzo wysoką jakość naszych usług. Jeśli ktoś szuka lepszej pracy, u nas znajdzie odpowiednie wsparcie, wiedzę oraz oferty.

SB: Na koniec czego mógłbym Ci życzyć jeśli chodzi o rozwój LepszejPracy?
KP: Chciałbym aby każdy, niezależnie od stanowiska mógł znaleźć u nas lepsza pracę, czy to poprzez polecenie czy osobiście. A pracodawcy, aby w prostszy sposób mogli dotrzeć do swoich wymarzonych pracowników.

SB: Bardzo dziękuję za rozmowę.
KP: Dziękuję.

*LepszaPraca.pl jest to platforma rekrutacyjna wykorzystująca model crowdsourcingu do rekrutacji. Została wybrana jednym z pięciu najciekawszych startupów Wrocławia wg. magazynu „Mam startup”.

Aktualnie na platformie znajduje się ponad 300 ofert pracy, a łączna suma nagród dla polecających to ponad 210 tysięcy złotych.

Wiedza:
Dobry przedsiębiorca musi posiadać odpowiedni poziom wiedzy ekonomicznej, znajomości czynników makroekonomicznych czy elementów zarządzania. Ucz się od najlepszych praktyków w branży – ucz się na błędach innych!
Inwestycje:
Rozwijasz swój biznes? Zakładasz start-up? Zgłoś się do nas – oferujemy wsparcie merytoryczne, a nawet inwestycyjne. Zespół otwarty jest na inwestycje w innowacyjne projekty. Może też w grupie uczestników Akademii znajdziesz potencjalnego partnera w biznesie?

Praktyka:
Spotkania z osobami na co dzień rozwijającymi firmy i prowadzącymi duże przedsiębiorstwa to nieoceniona inspiracja do działania. My idziemy dalej – świadczymy konkretną pomoc. Chcesz, by ktoś doświadczony doradził w Twoim biznesie? Zapytaj!
Doświadczenie:
Będąc Uczestnikiem AKME masz możliwość opracować profesjonalny biznesplan (zarówno pod względem merytorycznym jak i edytorskim ) na swój pomysł biznesowy. Dzięki temu zyskujesz niezbędną praktyczną wiedzę oraz gotowy do poszukiwania inwestora projekt.